W końcówce sierpnia na podmoskiewskim lotnisku Żukowski odbyły się targi przemysłu lotniczego i kosmicznego – MAKS 2019. Impreza odbywa się cyklicznie co 2 lata i ściąga rzeszę miłośników lotnictwa. Targi trwają prawie tydzień. My w tym roku poświęciliśmy 3 dni – pierwszy dzień byliśmy w środku a dwa pozostałe po za lotniskiem. Dlaczego tak? odpowiedź jest prosta, strefa targowa a co za tym idzie i dla publiczności znajduje się po północnej stronie pasa startowego i zdjęcia wykonujemy pod słońce. Owszem ma to też swoje dobre strony, ponieważ czasem można uchwycić maszyny w innym, niecodziennym świetle.
Kolejne dni spędziliśmy w dwóch różnych miejscach po za terenem lotniska po południowej części pasa nad przepięknymi zakolami rzeki Moskwa. Najciekawiej z całej plejady maszyn w powietrzu zaprezentowała się para SU-30SM, którzy stacjonują w obwodzie Kaliningradzkim.
Pomimo kolejnej wizyty w tym miejscu można odnieść wrażenie, że z edycji na edycję impreza obniża swój poziom pokazów w powietrzu jeśli chodzi o ilość statków powietrznych. Niemniej jednak jest do jedyne miejsce gdzie można zobaczyć prawie wszystko co jest w służbie sił powietrznych Rosji.
25 marca, 2020
Portrait
No Comments